Służba w misjach jest powołaniem szczególnym, dostarczającym bezcennego doświadczenia, którego nie zastąpi żadne ćwiczenie, nawet na najlepiej przygotowanym poligonie. Każda sekunda w warunkach bojowych jest narażaniem życia. I choć ryzyko śmierci jest trwale wpisane w żołnierski los, każda śmierć boli tak samo i jest niepowetowaną stratą dla Wojska Polskiego.
Dziś oddajemy hołd tym żołnierzom Wojska Polskiego, którzy pełniąc służbę w misjach poza granicami państwa - zapłacili cenę najwyższą - oddali swoje życie. Z dala od domu, z dala od ukochanych rodzin. Byli ambasadorami Polski, którzy dali świadectwo swojego profesjonalizmu i oddania wartościom najwyższym, wpisanym w etos każdego żołnierza. Dziękujemy im za każdą kroplę krwi i jesteśmy dumni z tego, że nie zawahali się i pozostali do końca wierni w służbie Ojczyźnie. Pochylamy głowy z szacunkiem, dziękując za ich odwagę
- powiedział Jarosław Kresa.
Przedstawiciele PiS z pełnomocnikiem PiS
Jarosławem Kresą, oraz ORP z przewodniczącym
Ireneuszem Wagnerowskim, złożyli w
11. rocznicę Jego śmierci złożyli wiązanki
kwiatów i zapalili znicze pamięci przed
obeliskiem upamiętniającym poległego.
Przemówienie okolicznościowe wygłosił Jarosław Kresa.
PAMIĘĆ
“W działaniu zawsze stał na czele, dając przykład odwagi, waleczności i męstwa” – mówią jego podwładni.
“Nie uznawał komendy „naprzód”. Wolał mówić „za mną”. Zawsze był na czele. Na ostatniej akcji też prowadził i jako pierwszy przyjął na siebie zmasowany ogień”.
“Krzysiek do pełnej stresu i napięć służby wprowadzał spokój. Przy tym miał ogromne poczucie humoru. Jego hobby była historia. Z zajęć sportowych najbardziej lubił boks. Dla wszystkich w GROM-ie będzie wzorem do naśladowania”.
Krzychu był oficerem bardzo sumiennie wywiązującym się ze swoich obowiązków. Systematycznie podnosił poziom swojej wiedzy i umiejętności taktycznych. Posiadał uznanie i szacunek wśród przełożonych, ale przede wszystkim u swoich podwładnych. Był uosobieniem cnót żołnierskich i ojcowskich, zawierających się w słowach „Bóg, Honor i Ojczyzna”.
Pośmiertnie awansowany przez ministra obrony Tomasza Siemoniaka na wyższy stopień wojskowy. Natomiast prezydent Bronisław Komorowski pośmiertnie przyznał mu Krzyż Komandorski Orderu Krzyża Wojskowego. Za służbę na misjach był wyróżniony Krzyżem Wojskowym oraz kilkakrotnie „Gwiazdą Afganistanu”. W 2015 roku w rodzinnym Dzierżoniowie został odsłonięty obelisk poświęcony Jego Pamięci, przy którym co roku spotykają się mieszkańcy, politycy lokalni, harcerze, członkowie grup rekonstrukcyjnych, a także koledzy z Jednostki. We wrześniu 2016 roku na terenie Jednostki Wojskowej GROM odsłonięto Dzwon Pamięci. W w grudniu tego samego roku postać Krzysztofa Woźniaka znalazła się na stronach wizowych w paszportach okolicznościowych przygotowanych z okazji roku Cichociemnych.
(https://silentheroes.pl/rocznica-smierci-krzysztofa-wozniaka/)
Wieczny odpoczynek racz Mu dać, Panie,
A światłość wiekuista niechaj Mu świeci.
Niech odpoczywa w pokoju wiecznym.
Amen. Cześć Jego pamięci!
|