15 marca, z okazji 45. rocznicy śmierci pułkownika, na wrocławskim Cmentarzu Świętej Rodziny - w obecności
wicewojewody dolnośląskiego Jarosława Kresy, córki pułkownika Kruka-Śmigli
Heleny Drozd, naczelnika wrocławskiego Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN
Wojciecha Trębacza, biografa pułkownika dr. hab.
Jerzego Kirszaka, a także pułkownika
Marka Brzezichy oraz dowódcy 16. Dolnośląskiej Brugady WOT,
pułkownika Artura Barańskiego - odbyła się, realizowana w ramach programu "Ocalamy",
uroczystość oznaczenia grobu bohatera insygnium "Ojczyzna swemu obrońcy".
"Z ojcem mam najlepsze wspomnienia. To był mój najlepszy przyjaciel, który zawsze był, zawsze mnie wspierał, zawsze mądrych rad udzielał. Nauczył mnie miłości do ojczyzny"
– te wzruszające słowa o ojcu usłyszeliśmy od
p. Heleny Drozd, córki pułkownika, uzupełnione osobistą refleksją Jarosława Kresy i przypomnieniem niektórych epizodów z walk bohatera o Polskę w obu wojnach światowych, którymi podzielił się Jerzy Kirszak.
17 maja 2020 w 125. rocznicę urodzin podpułkownika
doktor Kirszak udzielił wywiadu dziennikarzowi z Telewizji Sudeckiej, która nagrywała relację o uroczystości. Cały
materiał o drodze życiowej podpułkownika Jana Kruka-Śmigli można
obejrzeć na:
https://wroclaw.ipn.gov.pl/ >>
"Jestem cały i zdrów i honor mój w porządku" - pisał w 1940 roku z Oflagu do żony i maleńkiej córki Helenki. Dzisiaj z panią Heleną spotkaliśmy się przy grobie jej taty pułkownika, żołnierza Legionów Polskich, bohatera września.
Pierwszy niemiecki generał, który poległ podczas II wojny światowej został zabity w zasadzce 10 września 1939 roku koło Opoczna zorganizowanej przez późniejszego Wrocławianina ppłk Jana Kruka-Śmigla, dowódcę 7-tysięcznego zgrupowania z Armii "Prusy".
W przypadającą dzisiaj 45. rocznicę śmierci pułkownika, jego grób znajdujący się na cmentarzu
Św Rodziny we Wrocławiu został objęty akcją
"Ocalamy" i wpisany do ewidencji grobów
weteranów walk o wolność i niepodległość
Polski - czytamy w poście Damiana Mrozka.
-
Podpułkownik Jan Kruk-Śmigla urodził się w 1895 roku. Dowodził plutonem w 1 pułku I Brygady Legionów Polskich, był czterokrotnie ranny. Uczestniczył m.in. w bitwie pod Kostiuchnówką. Był organizatorem Legii Akademickiej. Podczas wojny polsko-bolszewickiej szkolił żołnierzy jako dowódca kompanii. W 1939 roku był dowódcą 85 pułku Strzelców Wileńskich, następnie objął dowództwo nad ocalałymi polskimi oddziałami głównie z 19. Dywizji Piechoty ze składu Armii „Prusy”, walcząc do 22 września gdy dostał się do niewoli. Do 1945 roku przebył w jenieckim Oflagach w tym pół rok w Srebrnej Górze
- pisze Damian Mrozek.
Po wojnie zamieszkał na Dolnym Śląsku, pracował m.in. w dzierżoniowskich
Zakładach Radiowych "Diora". Od 1965 roku zamieszkał we Wrocławiu, tutaj zmarł w 1976 roku. Sylwetkę pułkownika przypomnieli
Jarosław Kresa - wicewojewoda dolnośląski i dr Jerzy Kirszak z IPN.
Oprawę wojskową uroczystości zapewnili
żołnierze 10 Wrocławskiego Pułku Dowodzenia. W trakcie uroczystości odczytany został apel pamięci i
oddana została salwa honorowa. |